Blog
Globtroterskie Opowieści
Odkrywamy świat krok po kroku
Historie, inspiracje i praktyczne porady dla miłośników podróży
Nietypowe turystyczne perełki Azji
Azja to kontynent pełen kontrastów – od futurystycznych metropolii po zapomniane wioski, od duchowych świątyń po surowe krajobrazy gór i pustyń. Choć turyści często wybierają popularne kierunki takie jak Tajlandia, Bali czy Dubaj, prawdziwy urok Azji tkwi w mniej oczywistych miejscach – tam, gdzie wciąż można doświadczyć autentycznej kultury, dzikiej przyrody i zaskakujących historii. W poszukiwaniu nietypowych perełek warto zboczyć z utartych szlaków i odkryć miejsca, które nie znalazły się jeszcze w popularnych przewodnikach.
Jednym z takich miejsc jest Luang Prabang w Laosie – urokliwa, kolonialna miejscowość wpisana na listę UNESCO. Mimo rosnącej popularności, zachowała spokojny, niemal medytacyjny charakter. Wczesnym rankiem można tu zobaczyć procesję mnichów zbierających jałmużnę, a wieczorem spacerować po nocnym targu z lokalnym rękodziełem.
W Nepalu, obok słynnego szlaku do bazy pod Mount Everestem, skrywa się Mustang – dawne himalajskie królestwo, przez długi czas zamknięte dla obcokrajowców. To surowy, niemal księżycowy krajobraz, buddyjskie klasztory wyrzeźbione w skałach i kultura, która bardziej przypomina Tybet niż resztę Nepalu.
Położone pomiędzy Katmandu a Pokharą, Bandipur to miasteczko, które zachowało XIX-wieczną architekturę Newarów – jednej z najstarszych grup etnicznych Nepalu. Tu nie ma tłumów, a widoki na ośnieżone szczyty Annapurny zapierają dech w piersiach. Spacer brukowanymi uliczkami przypomina podróż w czasie.
Położone w zachodnim Nepalu, Tansen jest często pomijane, ale oferuje autentyczną atmosferę i spektakularne widoki. To miasto artystów, rzemieślników i drewnianych domów z bogato zdobionymi balkonami. Z pobliskiego wzgórza Srinagar można podziwiać panoramę Himalajów – bez tłoku.
W Kazachstanie warto odkryć Kanion Szaryński, często nazywany „mniejszym Wielkim Kanionem”. To spektakularne formacje skalne, przez które płynie rzeka Szaryn – miejsce niemal nieznane turystom spoza regionu, oferujące ciszę i przestrzeń nieporównywalną
z żadnym europejskim parkiem narodowym.
Na zachodzie kraju znajduje się płaskowyż Ustiurt i region Boszhira, wyglądający jak sceneria z filmu science fiction. Białe klify, ostańce w kształcie iglic, wąwozy i księżycowe pustkowia tworzą jedno z najbardziej niezwykłych miejsc w Azji Środkowej. Dotarcie tam wymaga terenowego auta i lokalnego przewodnika, ale widoki wynagradzają wszystko.
Zupełnie innym doświadczeniem jest Naoshima w Japonii – wyspa przekształcona w żywą galerię sztuki nowoczesnej, gdzie dzieła artystów wkomponowano w krajobraz i lokalną architekturę. To prawdziwa gratka dla miłośników sztuki i estetyki
w nieoczywistym wydaniu.
Filipińska Enchanted River, położona w dżungli na wyspie Mindanao, zachwyca turkusową wodą i tajemniczą głębią. Według lokalnych legend rzeka nie ma dna, a jej kolor zmienia się w zależności od pory dnia. To magiczne miejsce, wciąż omijane przez masową turystykę.
Wreszcie, w Uzbekistanie, niedaleko granicy z Kazachstanem, znajduje się Moynaq – dawny port nad Jeziorem Aralskim, które niemal całkowicie zniknęło w wyniku katastrofy ekologicznej. Porzucone statki na pustynnym piasku tworzą poruszający, niemal surrealistyczny krajobraz.
To tylko kilka przykładów niezwykłych, mniej znanych miejsc w Azji. Dla tych, którzy szukają podróży z duszą, historii z pogranicza legend i natury, która zapiera dech – te perełki stanowią idealną alternatywę dla typowych atrakcji turystycznych.